Portal Społecznościowy Klubu "Chimera" Kędzierzyna-Koźla
Pomysł w porządku mnie pasuje ale daj żebym mógł zlać kogoś z tych gości bo jeden lub kilku będzie zbyt nachalnych. Co ty na ten pomysł MG?
Offline
Pamiętaj że ty jesteś Hanzytą. Oni nie wychodzą na miasto na ustawki tylko w skrajnych wypadkach toczą honorowe pojedynki. Raz na jakiś czas możesz kogoś wyzwać, ale do sporów o jakie ty prosisz to raczej u Hanzytów nie dochodzi. Oni wolą dyplomatyczne rozgrywki i wysyłanie asasynów.
Offline
Stworzyłem już krótkie opisy historii każdego z rodów należących do waszego klanu; jak znajdę czas i chęci to je przedstawię na forum.
Offline
Co do klątwy to ja już mam większość obmyślone. Będzie ta klątwa związana z wątkiem pobocznym, ale na razie nc na ten temat nie powiem
P.S. Miałem niedawno ciekawy sen związany z tym Taos-Puelbos. W moim śnie był on zbudowany bardziej jak zamek- stalowe rusztowania schowane pomiędzy ciemnymi kamiennymi blokami (to o czym mówiłeś Huzar- bardziej zamkowe) zlepionymi specjalną zaprawą. Drewniane drzwi na których wymalowano fosforyzującą farbą symbole okultystyczne, oraz okna z prawdziwymi szybami. Wszędzie jest dość ciepło dzięki centralnemu ogrzewaniu w każdym budynku. A do tego wszystkiego co kilka metrów kamienne gargulce w stylu tych które stały niemal na każdym budynku w mieście Gotham z tych pierwszych części Batmana. Co wy na to?
Offline
Brzmi nieźle. Mi pasuje :pp a nie za bardzo "królewsko" i wyniośle? Z tymi gargulcami?... Chociaż może nie... Mi to pasuuuje :]
Offline
Bywalec
Informuje że żyje i czasem przeglądam ten temat xd pasuje mi, zwłaszcza gargulce bo podtrzymają klimat
Offline
Zostało około półtora miesiąca do pierwszej sesji drugiej kampanii. Ciekawi mnie czy ktokolwiek z was zabrał się za tworzenie historii i charakterystyki postaci? Aha, miałbym prośbę, gdy już napiszecie historię i opis zamieście pod spodem jeszcze takie strzeszczenie w punktach najważniejszych spraw z jej życia np:
-Jego najlepszym przyjacielem jest Diego który jest jednym ze sptrażników przybocznych Viviany.
-12 lat temu został wyrzucony z klanu na 6 za niesubordynację wobec Viviany, wrócił 7 lat temu przynosząc wspaniały artefakt starożytnych i od tej pory pracuje u Viviany.
-Od kilku lat ściga go pewien upiór któremu zalazł za skórę.
-Tym, czego najbardziej nie znosi są wilkołaki.
-Boi się walki z Nekrozytami gdyż wie że może łatwo zostać zarażony nekrozą.
Offline
Ludzie to już jest przesada! Zaczynacie mnie wpieniać. Jest już Maj, w tym tygodniu Huzar ma matury, a po jego maturach mieliśmy zacząć grać... ale do cholery nie zagramy bo nie dostałem żadnej karty postaci! Co wy myślicie że ja przyjmę karty postaci i do razu zaczniemy grać?! Nie! Będziecie musieli poczekać jeszcze z tydzień-dwa bym je przestudiował i dopasował do kampanii, a im dłużej wy odwlekacie oddanie mi ich tym dłużej nie będzie sesji. Sami sobie krzywdę robicie.
Offline
Dobra, ja rezygnuję z tej farsy. Pół roku czekania na postacie?! PÓŁ ROKU!
Nie mam ochoty już prowadzić tej kampanii (choć Hanza odstraszała mnie od początku ). Jeżeli jeszcze chcecie grać (czego nie widać po czynach większości z was) to napiszcie do mnie. Tym razem spotkalibyśmy się normalnie i wprowadzenie zrobilibyśmy takie jak kiedyś, a nie na forum, bo to za dużo roboty. Jeżeli nie macie ochoty... to trudno, może uda mi się znaleźć kogoś kto będzie miał chęci pograć.
Pozdrawiam.
Offline